Strony

niedziela, 5 lutego 2017

Dezodorant z zieloną glinką Purite- RECENZJA

Hej Wszystkim! :)

Dzisiaj pojawiamy się z recenzją dezodorantu w kremie z zieloną glinką od Purite. Już od dłuższego czasu szukałam naturalnego, a przede wszystkim, skutecznego "antyperspirantu". Pomimo wielu porażek napotkanych na drodze do tego jedynego w końcu się udało!


sobota, 28 stycznia 2017

HAUL kosmetyczny Bioorganika

Hej Wszystkim! :)

Dzisiaj wczesnym popołudniem wybrałam się na zakupy kosmetyczne. Potrzebowałam kilku, podstawowych dla mnie, produktów. Wszystko zakupiłam w jednym miejscu, czyli w sklepie stacjonarnym Bioorganika. Odwiedziłam to miejsce dopiero drugi raz a już wiem, że będę wracać tam regularnie. Mają naprawdę szeroki wybór, zarówno produktów do do pielęgnacji jak i makijażu, znajdzie się też coś dla domu. Wracając do tematu... Zdecydowałam się na pięć kosmetyków, których nigdy wcześniej nie miałam ani za wiele o nich nie słyszałam.

Pierwszy z nich to zastępstwo dla mojego ukochanego dezodorantu w kremie z Purite z zieloną glinką. Wybrałam ten marki Madara o kwiatowo- pudrowym delikatnym zapachu. Oczywiście nie zawiera aluminium, za to wypełniony jest mieszanką olejku eterycznego z palmarosa i ekstraktów roślinnych.
Pojemność: 50ml cena: 52zł


niedziela, 22 stycznia 2017

Ulubieńcy kosmetyczni roku 2016

Hej Wszystkim! :)

Ciekawe czy jesteśmy ostatnimi osobami, które publikują ten szczególny post... Tak czy inaczej lepiej późno niż wcale, więc zapraszamy do rzucenia okiem na nasze perełki kosmetyczne ubiegłego roku.

Zacznijmy od włosów i odkrycia marki Insight. Ich produkty stosuję od kwietnia, więc jeszcze trochę i minie rok, a nadal mi się nie znudziły. Uwielbiam ich szampony i maski. Na szczególne wyróżnienie zasługuje szampon Daily Use. Jeśli chodzi o maski to jeszcze nie znalazłam tej jedynej, jednak wszystkie, które stosowałam do tej pory były bardzo dobre. Szampon delikatnie, ale skutecznie oczyszcza włosy, a maski powodują, że stają się one nawilżone i łatwiejsze w rozczesywaniu. Do tego naturalne składy i dobra cena, czego chcieć więcej? ;)


sobota, 21 stycznia 2017

Hurraw!- recenzja balsamu do ust na noc

Hej Wszystkim! :)

Dzisiaj przychodzimy z recenzją balsamu do ust od Hurraw! Może najpierw kilka informacji o samej firmie. Produkują kosmetyki naturalne, wegańskie z wykorzystaniem organicznych i surowych składników. Firma pochodzi z USA. Jeśli chodzi o cenę i dostępność to można ją kupić jedynie przez internet (przynajmniej ja nigdzie nie widziałam ich produktów stacjonarnie). Dostępnych jest wiele wersji. Swoją dorwałam w mintishop za 22,90zł. Nie jest to mało, szczególnie, że waga to 4,3g a więc niewiele. Jednak uważam, że jest wart swojej ceny.


poniedziałek, 2 stycznia 2017

Projekt denko #1 2017 z. II

Hej Wszystkim! :)

Zapraszamy Was na kontynuację projektu denko.

Płatki na wypryski marki Cettua kupiłam po tym jak wspaniale sprawdziły mi się plastry na zaskórniki tej firmy. Jednak okazuje się, że w moim przypadku nie działają prawie wcale. Może widać delikatne wyciągnięcie "problemu" na powierzchnię skóry, ale na tym kończy się jego działanie. Nie zauważyłam aby wypryski szybciej znikały czy zostały zasuszone...
Pierwszy raz miałam do czynienia z serum z witaminą C i muszę przyznać, że jest rewelacyjne. Pięknie rozjaśnia przebarwienia i sprawia, że cera jest odświeżona. 


niedziela, 1 stycznia 2017

Projekt denko #1 2017 cz. I

Hej Wszystkim w Nowym Roku! :)

Do napisania tego posta zbierałam się od sierpnia zeszłego roku ;) Zdenkowanych produktów uzbierała się cała masa, więc pora zrobić miejsce w łazience na nową partię.

Po żel pod prysznic marki Alterra sięgam zawsze kiedy nie wiem co innego kupić. Jest łatwo dostępny, tani a do tego nie zawiera SLS-ów. Natomiast mydło od YOPE to odkrycie zeszłego roku, uwielbiam za wszystko, zwłaszcza zapach waniliowo-cynamonowy. Równie miło zaskoczył mnie żel pod prysznic od Vianka, ma gęstą konsystencję a wersja odżywcza posiada przepiękny landrynkowy zapach.