Strony

niedziela, 10 kwietnia 2016

Ulubieńcy niekosmetyczni marca 2016

Hej Wszystkim! :)

Marzec dobiegł końca w tempie ekspresowym. W ciągu minionego miesiąca wydarzyło się naprawdę wiele i mimo, że czasu wolnego było raczej jak na lekarstwo udało mi się dotrzeć do kilku fajnych rzeczy. Część pewnie nie będzie zaskoczeniem dla tych z Was, którzy śledzą nas na facebooku i instagramie, a dla reszty może być to nieco większa niespodzianka, zaczynamy!



Na pierwszy ogień niech pójdzie muzyka. Nie potrafię sobie wyobrazić jak miałabym dać radę przetrwać marzec bez piosenki DNCE- Cake by the ocean. Zagrzewała mnie do walki każdego dnia i zawsze, gdy dochodziłam do krytycznego momentu i wydawało mi się, że dalej to już nie dam rady. Jednak dzięki tej nucie zawsze szłam dalej. Ciągle nie mogę wyjść z podziwu jak wielki wpływ na człowieka może mieć muzyka, w jaki potrafi wprowadzić nastrój, niesamowita sprawa!


Książka, która wywarła na mnie pozytywne wrażenie to "Sekrety Urody Koreanek". Można w niej nie tylko przeczytać jaką pielęgnację stosują Koreanki, ale również  dowiedzieć się  kilku rzeczy o kulturze tego państwa. Zdecydowanie zamierzam wprowadzić, i już wprowadzam, do swojej pielęgnacji kilka koreańskich zwyczajów, polecam. :)



Ten post nie mógłby obejść się bez wspomnienia o ćwiczeniach jakie wykonywałam z Mel B. Ona jest cudowna! Zanim w ogóle zaczęłam ćwiczyć przeglądałam na youtube wiele filmików, ale do aktywności fizycznej zdołała mnie porwać tylko ona :) Już raz kiedyś z nią ćwiczyłam, a teraz przypomniałam sobie dlaczego. Zwyczajnie jest, według mnie, najlepsza i te jej teksty motywacyjne "myśl o bikini!" oj tak, myślę, w końcu lato zbliża się wielkimi krokami!


Ostatnią rzeczą, o której muszę wspomnieć, jest herbata o wdzięcznej nazwie The Papya Dance marki Blue Nature. Jest to mieszanka herbaty czarnej i zielonej z dodatkiem papai oraz szafranu. Pięknie pachnie, wyśmienicie smakuje. 

Tak prezentują się moi ulubieńcy niekosmetyczni marca, mimo niedoczasu jestem z siebie dumna, że udało mi się dotrzeć do paru dobrych nowości, które zostaną ze mną na dłużej. A jak to jest u Was? Tradycyjnie zachęcamy do dzielenia się z nami w komentarzach swoimi ulubieńcami.

Ściskam,
J.

3 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Naprawdę warta uwagi a do tego sama się czyta ;)

      Usuń
  2. A ja polecam przesłuchać każdemu cały album DNCE, kawał dobrej energizującej muzy

    OdpowiedzUsuń